Zgłębianie indiańskiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego głowa.

Częścią procesu identyfikacji z kolektywami i podejmowania ról w ich obrębie jest internalizacja ich wartości, podobnie jak w przypadku diady matka-dziecko w małej rodzinie. Obecna sytuacja różni się od poprzedniej większą różnorodnością możliwych do zdobycia pozycji członkowskich w kolektywach, wyższym stopniem ogólności internalizowanychwartości i brakiem nagród erotycznych w procesie uczenia się. Bezpośrednie funkcjonowanie tych nagród nie jest już zresztą potrzebne, gdyż struktura osobowości dziecka postedypalnego i jego relacje wobec obiektów są już bardziej zróżnicowane i zorganizowane: co więcej, regresywne skojarzenia z poprzednimi doświadczeniami erotycznymi mogłyby przeciwdziałać zdobywaniu nowych umiejętności. Po zakończeniu ważnej fazy dojrzewania przeciętne dziecko osiąga już prawdopodobnie identyfikację z czterema podstawowymi typami kolektywów znajdujących się poza jego rodziną orientacji. W ten sposób internalizuje ich wartości i staje się zdolne do osiągania odpowiednich celów bez szczegółowego ingerowania systemu sankcji, które działały w czasie procesu internalizacji. Tymi kolektywami są: 1) podgrupa społeczna złożona z całej młodzieży w tym samym wieku: w tym zawietająsię też elementy tzw.kultury młodzieżowej: 2) szkoła, będąca prototypem organizacji przystosowanej do osiągania specyficznych celów przez zdobywanie pewnych umiejętności: 3) stowarzyszenia rówieśników, prototyp organizacji kolektywnych zaspokajających i uzasadniających wzajemne interesy: . 144. Perspektywy teoretyczne. 4) diada utworzona z osobą płci odmiennej, czyli prototyp relacji właściwej wiekowi dojrzałemu, w której istotną część stanowi czynnik erotyczny. Te cztery identyfikację formują w strukturze osobowości zasadniczą podstawę, na której później budowane są role pełnione przez osobę dojrzałą. Przebywając jeden przynajmniej krok w kierunku dalszej generalizacji wartości, jednostka przechodzi od uczestniczenia w kulturze młodzieżowej do uczestniczenia w kulturze społeczeństwa jako całości. Uczestniczenie w systemie szkolnym prowadzi do pełnienia ról zawodowych w społeczeństwie dorosłych, wraz z odpowiedzialnością za dokonam niezależnie wybór zawodu, wydajność własnej pracy i niezależność materialną. Identyfikacja ze zrzeszeniami koleżeńskimi prowadzi do pełnienia ról związanych ze współpracą z innymi w obrębie pewnych zrzeszeń, z ról tych najważniejsza wydaje się rola obywatela społeczeństwa demokratycznego. W końcu wzór wartości pochodzący z okresu dojrzewania wiedzie też do małżeństwa i do pełnienia ról związanych z odpowiedzialnością rodzicielską 8. Podkreślam ciągłość przejścia od obiektów identyfikacji w dzieciństwie do ról i struktur kolektywmch społeczeństwa dorosłych, by zaznaczyć to, co wydaje mi się zasadniczym wnioskiem z całej tej analizy. Uważam mianowicie, że freudowska teoria relacji wobec obiektów jest w gruncie rzeczy analizą relacji jednostki wobec struktury społeczeńs 1 w a. Freud analizował tę relację z punktu widzenia jednostki, a nie z punktu widzenia obejmujących ją systemów społecznych. W sensie psychologicznym podejście jego miało charakter rozwojowy: mówiąc językiem socjologicznym, interesował się on przede wszystkim procesami dochodzenia jednostki do uczestniczenia w pewnych kolektywach społecznych, uczenia się ról obowiązujących uczestników tych kolektywów oraz internalizowania ich wartości: zasadnicze zaś jego zainteresowania koncentrowały się wokół wczesnego dzieciństwa. Jednak w ciągu całego rozwoju osobowości identyfikacja, . Struktura społeczna a rozwój osobowości. 145. wybór obiektu i internalizacja są procesami odnoszącymi jednostkę do systemu społecznego, integrującymi ją z nim, a tym samym z jego kulturą. Procesy te sprowadzają się metodologicznie do relacji i dlatego w celu zbadania samej relacji oraz obu jej stron należałoby zastosować specjalistyczne metody naukowe. Gdyby Freud żył dostatecznie długo i miał czas na głębsze wniknięcie w taką analizę systemów obiektów, z którymi jednostka jest związana, na pewno stałby się przynajmniej częściowo socjologiem. Struktura tych systemów-obiektów jest bowiem strukturą samego społeczeństwa, a nie tylko ulega wpływom społeczeństwa. Freudowska teoria relacji wobec obiektów jest w gruncie rzeczy teorią relacji między indywidualną osobowością a systemem społecznym. Jest to zasadniczy punkt spotkania socjologii i psychologii

Tematy

  • ZgĹ‚Ä™bianie indiaĹ„skiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego gĹ‚owa.
  • Trochę później pan Aldaya wezwał policję i z pomocą swoich ustosunkowanych przyjaciół wsadził mnie do domu wariatów w Horta, twierdząc, że nikt mnie nie zna i że jestem...
  • Należało więc za czasów Moj żesza szukać rady u niego, a później u Aarona i jego następców; i u suwerennego władcy ludu bożego, który sprawował władzę bezpośrednio daną mu od...
  • - Oddaj mu, a będziesz odtąd wędrować w cieniu strachu aż po kres twego życia - a nawet i później! Tak jak teraz my dwaj musimy krążyć tutaj z powodu tego Przekleństwa! Puzderko i...
  • „Nie po synowsku postępował wobec mnie, ojca, w wielu sprawach" - takie gorzkie słowa o Jarosławie 105 HENRYK BRODATY włożył w usta Bolesława w sto lat później mnich...
  • Pochwycił też obce dźwięki, a niedługo później ujrzał obce kształty...
  • Andrzej Góraś był też współzałożycielem pierwszej pod Tatrami organizacji narciarskiej - Zakopiańskiego Oddziału Narciarzy (późniejsza SN PTT) i sygnatariuszem...
  • Na granicy iracko-tureckiej rozwijała się sytuacja, która budziła zaniepokojenie (choć większość podanych tutaj informacji dotarła do nas znacznie później)...
  • Później dowiedziałem się, że wielu młodocianych łapserdaków korzystało z takiego właśnie sposobu, aby się dostać za mury i pooddychać miejskim powietrzem, które według...
  • I dopiero później przychodzi mu namyśl, że Jeromemoże by nawet chciał, żebyto wszystko opowiadać, bo jednakjest to jeszcze młodość iniema w tym nicśmiesznego, że to...
  • — Chciałam prosić o zezwolenie na zdawanie wcześniej, z drugą grupą, bo potem mam załatwiony wyjazd w góry… Twierdziła później, że wyraz twarzy Kozierskiego był...