Zgłębianie indiańskiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego głowa.

A gdy to uczynimy, to . 396Państwo chrześcijańskie musimy przekonać się, że istotnie została dokonana rzecz, którą ludzie uważają za cud, oraz użyć wszelkich możli wych środków, by zbadać, czy rzeczywiście została do konana, i nie tylko, że została dokonana, lecz również, czy to była rzecz taka, iż podobnej żaden człowiek nie może uczynić swą mocą przyrodzoną, lecz że wymaga bezpośredniej ingerencji Boga. I w tym również musimy uciekać się do namiestnika Boga, któremu we wszelkich wątpliwych sprawach poddaliśmy nasze osobiste sądy. Oto przykład: jeśli ktoś twierdzi, że po wypowiedzeniu pewnych słów nad kawałkiem chleba, ten chleb za sprawą Boga nie jest chlebem, lecz Bogiem, czy też człowiekiem, czy też jednym i drugim, a niemniej wygląda wciąż jak chleb, tak jak wyglądał poprzednio, to wówczas nie ma żadnej racji,iżby ktokolwiek wierzył, że rzeczywiście się tak stało, i co za tym idzie, iżby odczuwał wobec tak twierdzącego tę bojaźń, póki za pośrednictwem namiest nika bożego nie dowie się od Boga, czy tak rzeczywiś cie jest, czy nie jest. Jeżeli ten namiestnik powie, że nie, to wówczas wynika stąd to, co powiedział Mojżesz (Deuteronomium, 18. 22): z dumy urny stu swego on to wymyślił i przetoż bać się go nie będziesz. Jeśli zaś powie, że tak jest, wówczas ten człowiek nie powinien stawiać sprzeciwu. Podobnie, jeżeli nie widzimy cudu, lecz tylko o nim słyszymy, to powinniśmy zasięgnąć rady prawo witego kościoła; to znaczy: prawowitej głowy tego koś cioła, jak dalece mamy wierzyć tym, którzy nam o nim opowiadają. Tak się ma przeważnie sprawa dla ludzi, którzy w dzisiejszych czasach żyją pod suwerenami chrześcijańskimi. W dzisiejszych czasach bowiem nie znam ani jednego człowieka, który by widział kiedykol wiek takie dzieło cudowne, uczynione mocą uroku, czy na słowo czyjeś, czy też na modlitwę, i które człowiek obdarzony nawet średniej miary rozumem uważałby za nadprzyrodzone. I powstaje tu już nie pytanie, czy to, co widzimy, że się dokonuje, jest cudem; i czy cud, o którym słyszymy albo czytamy, był rzeczywistym zdarzeniem, nie zaś wytworem mowy czy pióra; lecz powstaje proste i jasne pytanie, czy opowieść O tym Życie wieczne, piekło, zbawienie 397 zdarzeniu jest prawdziwa, czy też jest kłamstwem. I w od powiedzi na to pytanie nie powinien każdy z nas opierać się na własnym, prywatnym rozumie czy sumieniu, lecz na rozumie publicznym, to znaczy: na rozumie najwyż szego zastępcy Boga, sędziego. Uczyniliśmy go wszak już sędzią, jeśliśmy mu byli dali moc suwerenną, by czynił wszystko, co jest niezbędne dla naszego pokoju i obrony. Człowiek poszczególny ma zawsze wolność w tym, iż może wierzyć albo nie wierzyć w swym sercu (jako że myśl jest wolna) w te zdarzenia, które były po dawane za cuda, zależnie od tego, co będzie sądził, jaka korzyść może powstać z tego, że ludzie będą w to wie rzyli, dla tych, którzy twierdzą, że czynią cuda, albo dla tych, którzy ich popierają; i na tej podstawie będzie on tworzył sobie mniemanie, czy to są rzeczywiście cuda, czy też kłamstwa. Lecz gdy chodzi o wyznawanie pu bliczne tego wierzenia, to prywatny rozum musi pod porządkować się publicznemu, to znaczy: namiestni kowi Boga. Kto zaś jest tym namiestnikiem Boga i głową kościoła, to zostanie rozważone później na właściwym miejscu. Rozdział XXXVIII O ZNACZENIU W PIŚMIE ŚWIĘTYM SŁÓW: ŻYCIE WIECZNE, PIEKŁO, ZBAWIENIE, ŻYCIE PRZYSZŁE i ODKUPIENIE Wobec tego, że zachowanie społeczności państwowej zależy od sprawiedliwości, sprawiedliwość zaś od wła dzy nad życiem i śmiercią oraz od mniejszych nagród i kar, którą to władzę mają ci, co posiadają suwerenność w państwie, przeto jest rzeczą niemożliwą, iżby państwo się ostawało tam, gdzie ktoś inny niż suweren ma moc dawania większych nagród niż samo życie i wymie rzania większych kar niż kara śmierci. Otóż życie wieczne jest większą nagrodą niż życie doczesne; wieczne zaś męki są większą karą niż śmierć naturalna. A wobec tego . Miejsce, gdzie Adam żyłby wiecznie, gdyby nie zgrzeszył, było ziemskim ra]em 398Państwo chrześcijańskie warto dobrze się zastanowić wszystkim ludziom, którzy pragną uniknąć (słuchając się władzy) nieszczęść, zamie szek wewnętrznych i wojny domowej, co rozumie się w Piśmie świętym przez życie wieczne i przez męki wieczne; oraz za jakie przestępstwa i przeciw komu popełnione ludzie mają być poddani mękom wieczystym; jak nie mniej, za jakie czyny mają ludzie otrzymać życie wie czne

Tematy

  • ZgĹ‚Ä™bianie indiaĹ„skiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego gĹ‚owa.
  • Wojska konfederackie grabiły dobra ziemskie króla i jego popleczników, wojska wierne królowi mściły się na dobrach zwolenników konfederacji, zaś wojska rosyjskie jednakowo...
  • Notabene wzniosłość musi być dziś inaczej rozumiana, trzeba odjąć temu pojęciu jego neoklasycystyczną pompę, alpejski sztafaż, teatralną przesadę - wzniosłość jest dziś...
  • ł pkt 2 ustawy -Prawo o adwokaturze, adwokat nie może wykonywać zawodu, jeżeli jego małżonek pełni funkcje sędziowskie, prokuratorskie lub w okręgu izby adwokackiej, w...
  • Jeśli istotnie taka jest jego funkcja, jak to się wobec tego dzieje, że ona, laureatka konkursu literackiego, nie jest w stanie spotkać się z żadnym z agentów twarzą w twarz? Jeśli...
  • Agamemnon pobladł z gniewu: to znaczy po prostu, że mają mu odebrać jego dar zaszczytny! Zresztą dobrze, odda Astynome, jeżeli to konieczne, ale niech wiedzą: wojsko musi mu dać...
  • Ebou Dar było wielkim portem morskim, dysponującym pewnie największą zatoką znanego świata, a jego pirsy niczym długie szare palce wyciągały się od nabrzeża,...
  • Mówiono o nim, że kiedyś jego szofer spowodował wypadek, jadąc po wąskich drogach Kornwalii z prędkością, która miała "rozgrzać" towarzyszącą Valance'owi wyjątkowo lodowatą...
  • O rozmiarach jego głupoty niech świadczy fakt, że potrzebował sporo czasu, żeby sobie uświadomić, iż stanowiłbym znacznie łatwiejszy cel, gdyby mnie uwiązał...
  • Jego pasja podróżnicza, a także zaangażowanie na rzecz ruchu obrońców pokoju i związane z tym wyjazdy zagraniczne sprawiły, że wydał wiele reportaży o ludziach i krajach, które...
  • Niegdyś wielki człowiek Zachodu przybył do Pendżabu w innej zgoła misji niż moja, a ludzie przedziwni, których spotkał, skierowali jego uwagę na tory tak nie oczekiwane, że aż...