Zgłębianie indiańskiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego głowa.
Chodzi tutaj o mimikę twarzy i
pantomimikę, towarzyszącą silnym emocjom. W konkluzji Autorka stwierdza, że
swoje hipotezy w odniesieniu do zjawiska blindyzmów nie traktuje jako
przeciwstawne do dotychczasowych teorii (wyjaśnień), lecz jako uzupełniające je.
Uznając, że zachowania stereotypowe mają charakter kompensacyjny lub że
są one naturalną potrzebą doznawania wrażeń, Autorka uważa je za zjawisko
naturalne, towarzyszące rozwojowi dziecka niewidomego. Dlatego nie zależy
uważać ich za złe zachowania i za wszelką cenę zwalczać. Trzeba więc je
zaakceptować i zrozumieć ich cel, funkcję i znaczenie.
W związku z tym dla rozwiązania tego problemu Autorka proponuje w
ramach rewalidacji lub psychoterapii:
? Modyfikować zachowania stereotypowe, aby zbytnio nie raziły otoczenia i
mogły być społecznie akceptowane.
? Nauczyć dziecko kontrolować swoje zachowania, aby ograniczało
zachowania stereotypowe do sytuacji społecznych, w których nie będzie
narażone na złe ich odbieranie i niewłaściwe interpretowanie (przez kolegów,
przez osoby nie znające problemów dzieci niewidomych).
? Nauczyć alternatywnych form zachowania się, np. podobnych do ćwiczeń
fizycznych, w których występuje wiele elementów motorycznych.
Zachowania stereotypowe, będące wyrazem kompensacji braku wzroku,
mogą także mieć inne znaczenie dla dziecka niewidomego, a mianowicie mogą
zaspakajać jego potrzebę ruchu, a także powodować odprężenia
psychoruchowe. Mogą być również spowodowane chęcią zwrócenia uwagi na
siebie, kiedy czuje się ono osamotnione lub zagrożone, albo nudzi się. Takiej
interpretacji nie wyklucza również Gahbler.
To nowe podejście i wyjaśnienie celu, funkcji i znaczenia niektórych
blindyzmów - zachowań stereotypowych zmienia w sposób dość istotny nasz
pogląd i stanowisko wobec tego specyficznego zjawiska. W konsekwencji
propozycje Gahber powinny być uwzględnione w indywidualnych programach
rewalidacyjnych dzieci niewidomych, u których blindyzmy występują.
10.7.3. Zaburzenia zachowania u dzieci z uszkodzonym wzrokiem
na tle nerwicowym
Nerwowość dziecięca zaliczana jest do funkcjonalnych zaburzeń układu
nerwowego. Przejawia się ona w nadpobudliwości lub spowolnieniu reakcji
nerwowych. Charakteryzuje się ona nieproporcjonalnością reakcji w stosunku do
siły bodźca lub sytuacji, w jakiej dziecko się znalazło. W związku z tym może
ono być nadpobudliwe - wzmożona aktywność lub bierne - zahamowana
aktywność (apatia). Dzieci nadpobudliwe charakteryzują się dużą ruchliwością
motoryczną, gorszą koncentracją uwagi, trudnościami w kierowaniu swoim
postępowaniu i nawiązywaniu kontaktów z innymi osobami. Przeciwnie dzieci
apatyczne to dzieci słabo reagujące na otoczenie, o niskiej ruchliwości
motorycznej, nie podejmujące działań, nie interesujące się zbytnio otoczeniem,
preferują okresy bezczynności i odpoczynku od aktywności, pracują powoli i
bez specjalnego wysiłku, czekają i chętnie korzystają z pomocy innych osób.
Zarówno jedna jak też druga forma nerwowości powoduje trudności w
prawidłowym rozwoju pożądanych form zachowania się. Dobrzańska-Socha
(1975) stwierdza, że u dzieci niewidomych częściej niż u widzących można
spotkać się z objawami nerwowości. Może to wynikać stąd, że np. czynniki
powodujące inwalidztwo wzroku działają toksycznie na cały system nerwowy.
Właściwymi przyczynami nerwowości są jednak czynniki środowiskowe,
wywołujące silne przeżycia emocjonalne, stanowiące urazy, stresy czy sytuacje
konfliktowe dziecka, na które często narażone są dzieci niewidome. Również
Klimasiński (1996) przytacza badania zagraniczne, które stwierdzają, że
niewidome dziewczęta i niewidomi chłopcy są bardziej znerwicowani niż
widzące dziewczęta i chłopcy. Ponadto w wyższym stopniu odnosi się to
niewidomych dziewcząt. Z badań tych wynika także, że podwyższenie
neurotyczności nie jest spowodowane samym brakiem wzroku, lecz przede
wszystkim społeczną sytuacją dzieci niewidomych. Przykłady nerwowości
dziecięcej można spotkać także u dzieci słabo widzących. Majewski i Sobala
(2001) przedstawiają 2 przypadki silnych zaburzeń nerwicowych, które
wymagały długotrwałej hospitalizacji. Ich zdecydowaną przyczyną były
niewłaściwe postawy rodziców. W pierwszy przypadku była to postawa
akceptująca dziecko, a nie akceptująca jego wzrokowej niepełnosprawności