Zgłębianie indiańskiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego głowa.

Nila i jego dzieła przypomniano sobie jednak bardzo żywo w ruchach odrodzeniowych w iKościele rosyjskim od schyłku XVIII w., doprowadzając nawet do jego kanonizacji w 1903 r. Monastery w swej rozbudowanej instytucjonalnej formie wvraz z do- brami utrzymały się więc jeszcze przez stulecia na Rusi, jak i w pewnej mierze, w ograniczonych ramach i dużo mniejszej po katastrofach pod- boju liczbie, na obśzarach podporządkowanych Turcji. Tu wypadło im zresztą odegrać w stuleciach niewoli niezwykle doniosłą rolę w podtrzy- mywaniu religijno-narodowej kultury Bułgarów, Serbów czy Rumunów. Warto jeszcze zwrócić uwagę, że przy charakterystyce monastycyzmu kręgu słowiańsko-bizantyjskiego mówiliśmy wyłącznie o klasztorach mę- skich. Cały czas istniały wprawdzie obok nich monastery żeńskie, liczbą jednak, a przede wszystkim znaczeniem i pozycją społeczną nie dorów- nywały męskiemu ruchowi zakonnemu. Na 678 mónasterów, jakie istniały w 1764 r. w cesarstwie rosyjskim, 203, a więc mniej niż jedną trzecią; stanowiły domy mniszek. . Do znaczenia, jakie ruch monastycz.ny i kultura monastyczna odegrały w całokształcie tworzenia się nowego typu kultury nawiązującej do bi- zantyjskiego kręgu cywilizacyjnego, wypadnie nam jeszcze wielokrotnie nawiązywać w następnych częściach pracy. 6. CHRYSTIANIZACJA Przedstawialiśmy dotąd przede wszystkim potęgę instytucji kościelnych, tak bardzo rozbudowywanych i obejmujących swymi ramami bez po- równania lepiej od innych instytucji całość właściwie ówczesnych spo- łeczności. Do ich funkcji i wielorakiego znaczenia odwołujemy się na Kośćioly wielu miejscach obecnej książki, w sposób szezególny dotkniemy też tych spraww wv rozdziale następnym, poświęconym zjawisku europeizacji Euro- py słowiańskiej. Właśnie Kościół, tak Zachodni, jak i Wschodni, był szeze- gólnie ważnym czynnikiem okcydentalizacji czy bizantynizacji. Z kolei wypadnie się też odwołać do Kościoła i tam, gdzie mowa będzie o kształ- towaniu się kultur rodzimych, narodowych; wspólnie z monarchiarri, w najbliższej z nimi łączności, będzie stanowił Kościół wręcz ideową pod- Iporę narodowej świadomości i tożsamości. Z tym wszystkim nie możemy tracić z oczu funkeji z punktu widzenia Kościoła najważniejszej, to jest misii nauczania, chrystianizacji ogółu ludności. Miał być przecież Kościół społecznością wiernych, obok du- chownych i mnichów wchodzili w jego skład wszyscy ochrzezeni. Chry- stianizacja była iednak wszędzie procesem bardzo długim, rozkładającym się na długie setki lat. Chrześcijaństwo przenikało niewątpliwie coraz głę- biej do elit społecznych i religijnych, do najszerszych mas ludności, łą- czyło się przy tym z miejscowym światem kultury i folkloru w jakąś swoistą całość, mniej czy bardziej zintegrowaną. Obserwacja tych długo- trwałych procesów jest niezwykle trudna, a badania w zajmujących nas krajach dopiero gdzieniegdzie, w Polsce zwłaszeza, zapoczątkowane, co w sposób szezególny uniemożliwia nam uzyskanie obrazu lepiej uzasad- nionego i pogłębionego. Wstępna hipoteza generalna rysuje się rńimo to z niezwykłą wyrazisto- ścią. Pierwszy etap wpajania ludności, również praktycznego, zasad re- ligii chrześcijańskiej "ku końcowi wieku XII osiągnął decydujące efekty we wszystkich niemal stronach Słowiańszezyzny i doprowadził do pełnej w zasadzie chrystianizacji możnych, rycerstwa i grodzian, a zapewne przeniknął głęboko również w szeregi ludności wieśniaczej". Do takiego wniosku doszedł ostatnio żnakomity mediewista H. Łowmiański w stu- dium poświęconym przejściu Słowian od religii pogańskiej do chrześci- jańskiei. Otóż nie może ulegać żadnej wątpliwości, że w ciągu stuleci XIII-XVV procesy chrystianizacyjne wszędzie uległy tak pogłębieniu, jak i poszerzeniu w sensie dotarcia do najszerszych kół ludności wiejskiej. Olbrzymi, coraz bardziej świadomy i lepiej zorganizowany wysiłek dusz- pasterski - widoczny przede wszystkim zresztą w Kościele Zachodnim- musiał przynieść wyniki. Chrystianizm przepoił niejako swą wiarą i prak- tykami formujące się kultury stanowe - z miastami, gdzie sama obec- ność instytucjonalna Kościoła tak wprost rzucała się w oczy, na czele. Kultura szkolna czy artystyczna, którymi obszernie zajmiemy się w na- stępnym rozdziale, mieściły się w bardzo dużej mierze w ramach kultury religijnej, wpływały istotnie na jej pogłębienie, ale były jednocześnie tego pogłębienia ważkim wyrazem. Wszelkie ślady świętości, religijnego reformizmu, nowych aspiracji, Chrystianizacja 181 także kontestacji czy wręcz herezji musimy traktować też jako przejawy pogłębiania się religijnej świadomości

Tematy

  • ZgĹ‚Ä™bianie indiaĹ„skiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego gĹ‚owa.
  • Litwy Środkowej z Polską, uznanie Litwy Kowieńskiej jako państwa na arenie międzynarodowej, pogrzebały wyznawaną przez Romera koncepcję tworzenia państwowości Litwy...
  • Czy naprawdę, naprawdę czekała na mnie przez te lata, czy tylko tak się złożyło, że jej nikt z domu zabrać nie potrafił? Coś mi szeptało cichutko, że jabym to może potrafił wówczas,...
  • Kroniki donoszą, że na rozkaz królowej Marii Luizy „generał Velasco wyprawił do Lugo 1500 wozów złota -zdaniem jednych, a 300 wozów ciągniętych przez woły -zdaniem...
  • Ktoś wreszcie wycofał się z przetargu, a ktoś inny przycisnął gruby kciuk do ekranu terminalu Jakiś niewolnik poprowadził ją przez puste korytarze l przypiął jej linkę do kółka...
  • Czy dzieło sztuki staje się mniej piękne przez to, że jest ukryte? Ja obejrzę ten film… a po mojej śmierci obejrzy go świat i uzna mój geniusz, nawet jeśli sposób w jaki go wyraziłem,...
  • Pracował jako prosty robotnik w dokach okrętowych, włóczył się po świecie jako marynarz i komiwojażer, póź- niej przez jakiś czas ujeżdżał konie dla cyrku, był...
  • - Prawdą jest to, co przed chwilą wyszło na jaw! Wszystko przez ciebie, bo trzeba cię zmuszać do uczciwości! Kłamiesz zawsze, gdy tylko może ci to ujść na sucho! Trzeba cię...
  • Uderzył mnie fakt – którego w pierwszej chwili nie potrafiłem sobie wytłumaczyć – że choć aszocy przekazywali tę legendę z pokolenia na pokolenie przez całe tysiąclecia, to...
  • Kierowany przez Himalayan Institute Hospital Trust, szpital, centrum medyczne i program rozwoju wsi są uważane za wzór opieki medycznej w całych Indiach...
  • Wedle prawa musiano winnego wydać ojcu chłopca, ale to mogło nastąpić dopiero za tydzień, gdyż handlarz jako gość miał przez czternaście dni być pod naszą opieką...