Zgłębianie indiańskiej duszy jest jak nurkowanie w kowadle – najczęściej boli od tego głowa.
PPR proponowała nadziały pięciohektarowych gospodarstw, PSL - powyżej 15 ha. Dziesięciohek-tarowe gospodarstwa nadzielano osadnikom wojskowym - kombatantom II wojny światowej, głównie zdemobilizowanym żołnierzom z I i II Armii Wojska Polskiego - w pa-
34 Trzeba tu wyjaśnić, że początek konfiskatom ziemi dali Niemcy. Stosowanie kryteriów etnicznych przy ograniczaniu nabywania ziemi wynalazło państwo pruskie na początku XX w. (tu przypomnimy znany z czytanek szkolnych wóz Drzymały). Dopiero jednak w czasie II wojny światowej kryteria narodowościowe zostały wzięte przez Niemców pod uwagę jako podstawa konfiskaty ziemi na skalę masową. W latach 1939-1944 na ziemiach włączonych do Rzeszy skonfiskowano Polakom i Żydom 9220 tyś. ha, a w Generalnej Guberni 717 tyś. ha. W sumie na ziemiach okupowanych przez państwo niemieckie stanowiło to 9937 tyś. ha. Po wojnie przegranej przez Niemcy Polska dokonała podobnej operacji. Na ziemiach Drugiej Rzeczypospolitej zabrano ludności niemieckiej 914,3 tyś. ha, a na ziemiach odzyskanych - 10 088,3 tyś. ha, razem 11 min ha.
tiu iwska w latacn l'/4ii-iyw
się przygranicznym Odry, Nysy Łużyckiej oraz na wybrzeżu. Była to podobna koncepcja do osadnictwa wojskowego na kresach wschodnich po wojnie 1920 r.35
Do końca 1947 r. na okoto 440 tyś. gospodarstw osadniczych wydano 318 tyś. orzeczeń o nadaniu oraz dokonano 30 tyś. wpisów hipotecznych. Na ich podstawie można stwierdzić, że 1/3 gospodarstw przewyższała obszar 12 ha, a 8% - 15 ha. Mniej więcej połowę gospodarstw osadniczych objęli przesiedleńcy z centralnej Polski i połowę wysiedleni zza Buga. Ogółem we wsiach ziem zachodnich osiedliło się około 2 min osób.
Na podstawie dekretu z 6 września 1946 r. uregulowano sytuację prawną Polaków obywateli Rzeszy, tzw. autochtonów. Największe ich skupiska były na Opolszczyźnie (około 70 tyś. gospodarstw) i w Olsztyńskiem (około 17 tyś.). Potwierdzenie prawne ich stanu posiadania związane było z uzyskaniem obywatelstwa polskiego. W 1945 r. niektórzy autochtoni byli traktowani jak Niemcy i usuwani z gospodarstw. Od chwili uzyskania obywatelstwa mogli przed sądem starać się odzyskać prawa do zabranego mienia. Tego typu spraw było około 10 tyś. Osadnicy, którzy bezprawnie zajęli gospodarstwa, winni je byli opuścić na rzecz autochtonów. W przypadku gdy nadziały otrzymali legalnie, mieli je zatrzymać. Dawni właściciele mogli wówczas starać się o zastępcze poniemieckie gospodarstwo o obszarze do 10 ha.
Od jesieni 1947 r. zaczęła się zmieniać polityka rolna PPR, co miało dotkliwe skutki zwłaszcza dla osadników na ziemiach odzyskanych. Zarządzono rewizję nadziałów. Na gruntach I i II klasy wielkość otrzymanych działek mogła sięgać 7 ha, na gruntach III i IV klasy - 9 ha, a V i VI klasy - 12 ha. Pod pojęcie "użytki rolne" zaczęto podciągać inny typ gruntów (lasy, wody, nieużytki). Rozpoczęła się weryfikacja nadań. Do końca 1948 r. dokonano "rewizji" w około 37 tyś. gospodarstw. Nadwyżki z gospodarstw większych miano przekazywać mniejszym. Opóźniało to wydawanie aktów nadania i wpisy do ksiąg wieczystych. Zabieraną ziemię przejmował PFZ, starając się ją przekazać w użytkowanie, ale najczęściej ziemia ta leżała odłogiem.
W latach 1949-1950 w związku z polityką kolektywizacji przestano wydawać akty nadania i dokonywać wpisów do ksiąg wieczystych. Szczególnie ujemny wydźwięk miało to na ziemiach zachodnich, gdzie przyszłość wydawała się niepewna, własność nietrwała, a sytuacja przejściowa. Owocowało to brakiem jakichkolwiek inwestycji w gospodarstwach i ich szybką dekapitalizacją.
Duże majątki poniemieckie nie były parcelowane. Podstawowa ich część została przejęta przez Państwowe Nieruchomości Ziemskie (około 600 tyś. ha)36. Pozostałe były przejściowo administrowane przez PNZ, gdyż w przyszłości miały podlegać parcelacji. W 1945 r. około 300 majątków znajdowało się pod zarządem jednostek Wolska Polskiego i wraz z powstaniem PNZ zostały im przekazane. Pewną częścią majątków poniemieckich administrowała Armia Czerwona. W 1946 r. na cały obszar użytków rolnych na ziemiach odzyskanych, wynoszący 6265,4 tyś. ha, na PNZ przypadało 1196,9 tyś. ha, tj. około 19%. W województwie szczecińskim PNZ obejmowały 28% użytków, w olsztyńskim - 22% i we wrocławskim - 13%.
35 Podstawę osadnictwa stanowił rozkaz nr 111 Naczelnego Dowództwa WP z 3 czerwca 1945 r. Generalnym inspektorem osadnictwa wojskowego został gen. K. Świerczewski. We wrześniu 1945 r. osadnictwo wojskowe przejęty władze cywilne. Szacuje się, że w ramach akcji osadnictwa wojskowego powstało 30-43 tyś. gospodarstw rolnych. Szerzej: T. Biatecki, Osadnictwo polskie na Pomorzu Zachodnim w latach 1945-1950, "Przegląd Zachodniopomorski" 1980, z. 2-3.
36 Na mocy zarządzenia ministra rolnictwa i reform rolnych z 17 stycznia 1946 r. utworzono Centralny Zarząd PNZ.
Rolnictwo 411
W 1946 r. Ministerstwo Ziem Odzyskanych powołało Radę Społeczną Osadnictwa Spółdzielczo-Parcelacyjnego (16 marzec 1946 r.). Osadnicy mieli wspólnie gospodarować w dużych majątkach ziemskich, a po okresie nie dłuższym niż pięć lat dokonać miano parcelacji. Z tego typu możliwości skorzystało 19 tyś. rodzin w około 1,5 tyś. folwarków poniemieckich na obszarze około 330 tyś. ha. Na skutek braku pomocy państwa i trudnych warunków bytowych parcelacji dokonano w około 15% spółdzielni.
W końcu 1946 r. z inicjatywy ministra rolnictwa zaczęto tworzyć zespoły pracowni-czo-parcelacyjne spośród robotników PNZ. Po pięciu latach mieli oni przejmować działki od 5 do 7 ha wraz z inwentarzem